In Sekretna historia zachodniego mistycyzmu seksualnego: święte praktyki i duchowe małżeństwo Profesor z Michigan State University Arthur Versluis przygląda się odświeżonemu seksowi na Zachodzie.
Użyty w tytule termin „mistyka” odnosi się do tradycji religijnych, które wskazują nam na niewyrażalną transcendencję pozornego podziału na siebie i innych oraz na realizację boskości, w tym przypadku poprzez praktyki seksualne.
Książka przenosi czytelników od starożytnych tajemnic greckich, przez chrześcijaństwo gnostyczne, poprzez tradycje alchemiczne w średniowieczu, po współczesnych myślicieli. Podróżuje przez Amerykę, Europę i Wschód, aby ujawnić, jak mistycyzm seksualny pojawił się w różnych grupach kierowanych przez charyzmatycznych mężczyzn i kobiety, i opowiada historię nieustannej i brutalnej opozycji, którą napotkali po drodze.
Dostępność
fragmenty
P. 141 [Przez święty seks] mężczyzna może stać się archetypowym mężczyzną, spotykając archetypową kobietę: anioł lub bóg jednoczy się z aniołem lub bogiem (w zależności od tego, czy czerpie się z języka chrześcijańskiego, czy pogańskiego). Ale takie doświadczenie zwykle nie pochodzi ze zwykłego stosunku płciowego. Kojarzy się raczej z dyscypliną i powstrzymywaniem się, z miłością do drugiego i przez drugiego, bez poddawania się ejakulacyjnemu zakończeniu.
P. 121 Jednym z najbardziej interesujących aspektów pojawiania się wolności seksualnej w dwudziestym wieku był prawie całkowity brak mistycyzmu seksualnego w głównym nurcie społeczeństwa przez większość tego okresu. Widzimy szerszą akceptację homoseksualizmu, praw gejów, seksu przedmałżeńskiego, a nawet pozamałżeńskiego, nie wspominając o obfitości mediów pornograficznych w ostatnim ćwierćwieczu XX wieku, powszechnym pojawieniu się klubów ze striptizem i tak dalej. Ale wszystkie one są zewnętrznymi formami seksualnej licencji lub otwartości, a niektóre z nich w rzeczywistości reprezentują, jeśli w ogóle, projekcję lub uprzedmiotowienie seksualności, a nie jakikolwiek rodzaj głębszego lub bardziej intuicyjnego rozumienia seksualności jako mającej wewnętrzne znaczenie. W większości tych ruchów seksualność jest postrzegana i definiowana przede wszystkim, a nawet wyłącznie, w odniesieniu do ogółu społeczeństwa, a nie w kategoriach wewnętrznych. Nic więc dziwnego, że mistycyzm seksualny w większości nie był w ogóle widoczny w głównym nurcie społeczeństwa. Wyglądało to tak, jakby w ogóle nie istniało.
P. 137 Co sprawia, że mistycyzm seksualny jest szczególnie atrakcyjny w epoce nowożytnej? Mówi o głębokiej ludzkiej potrzebie połączenia nie tylko z inną jednostką, ale także z naturą i boskością. Instytucja małżeństwa uległa znacznemu rozwiązaniu w XX wieku jako część większego rozpadu jedności kulturowych w obliczu stale nasilającego się sekularyzmu, który służył do erozji lub zerwania więzi między ludźmi i ich tradycjami religijnymi. Mistyka seksualna służy przywracaniu tych związków nie na poziomie kulturowym, ale między dwojgiem ludzi, którzy spotykają się i łączą nie tylko w naturze, ale także magicznie, lub inaczej mówiąc, nie tylko jako jednostki, ale także jako przedstawiciele zasad w kosmos poza sobą.
P. 143 Może być tak, że kiedy się zakochujemy, zostajemy pogrążeni w monsunowym odurzeniu hormonalnym i chemicznym, które nieubłaganie znika w zimnym, długim dniu rutynowego życia. Jeśli jednak tak się stanie, to być może nie było to nieuniknione, ale rezultat niewchodzenia w jednoczący proces alchemiczny, co sugeruje się na przykład w Rosarium Philosophorum [na zdjęciu poniżej]. Być może proces ten musi angażować nasze zdolności wyobraźni i życia wewnętrznego.
s. 45 [Wcześni gnostycy] utrzymują, że ci, którzy nie rozumieją i nie podejmują takiego uświęconego ziemskiego związku [„przylgnięcie do żeńskiej towarzyszki/partnerki”], nie spełniają swojego ludzkiego celu na Ziemi, którym nie jest seksualność reprodukcyjna (zwierzęca), ale jest komunią sakramentalną lub mistyczną. […] Tak więc ziemskie zjednoczenie jest tylko zapowiedzią wiecznego i niebiańskiego zjednoczenia, które ma nadejść [między Boską Mądrością (Sofią) a Zbawicielem, Logosem], ale uczestnicząc w uświęconym zjednoczeniu w czasie, jest się przygotowanym do duchowego zjednoczenia w wieczności.
Ale [tych gnostyków] nie należy czytać jako uprzywilejowujących podział seksualny nad ostatecznym zjednoczeniem lub jednością. Wierzyli, że podział płciowy reprezentuje nasz upadek w dualność, a zjednoczenie seksualne zapowiada i reprezentuje ponowne połączenie tego, co zostało rozerwane przez upadek w materialność i czas. Stąd związek seksualny nie jest bynajmniej celem samym w sobie, nie mówiąc już o usprawiedliwieniu zwierzęcego rykowiska, ale raczej musi zostać uświęcony, a tym samym przemieniony. Z tej perspektywy tęsknota seksualna może być postrzegana zarówno jako znak naszego własnego wewnętrznego podziału i upadku, jak i jako znak naszej wewnętrznej tęsknoty za ponownym zjednoczeniem i powrotem do nieupadłego, rajskiego stanu.
P. 50 To, co stało się znane jako chrześcijaństwo ortodoksyjne, naznaczone jest wyraźnym dualizmem, straszliwym odrzuceniem lub stłumieniem seksualności, podczas gdy Grzmot, doskonały umysł [Tekst gnostycki] wyraża pragnienie transcendencji wszystkich przeciwieństw. [Dochodzi] do tej samej transcendencji, do której dąży asceza, ale z innej, bardziej tantrycznej linii wznoszenia.
Oto przemyślenia Versluisa na temat dotychczasowy agapety praktyka odnotowane w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, w których mężczyźni żyli razem z „dziewicami”:
Termin subwprowadzenie może również odnosić się do szczególnego rodzaju praktyki seksualnej, w której penis mężczyzny pozostaje na zewnątrz pochwy kobiety i tuż pod nią. W ten sposób mężczyzna i kobieta mogliby spać razem i wymieniać energie, ale nie skonsumowaliby swojego związku penetracją lub wytryskiem. P. 36
Również możliwe zainteresowanie: